Rolada serowa mojej Mamy
Dziś proponuję Wam pyszność, która gości u nas już od kilku lat. Przeważnie pojawia się na stole z okazji Świąt. Nie tylko Bożego Narodzenia, ale i Wielkanocnych. Tę "tradycję" zapoczątkowała moja Teściowa. Ona też uczyła mnie jak taką roladę przygotowywać. Wiem od niej, że podstawą w tej przekąsce jest dobry, tłusty ser. Kiedyś korzystała z "Liliputa". Z czasem roladę zaczęła też robić moja Mama. Ona roladę robi z innego sera, najczęściej Gouda. Obie, choć się różnią, są pyszne! Dziś proponuję Wam tę, którą robi moja Mama.
Składniki:
- 500 g żółtego sera tłustego (podlaski, gouda)
- 100 g śmietankowego serka topionego
- szczypiorek
- natka pietruszki
- ugotowana marchewka
- 1 jajko ugotowane na twardo
- 0,5 puszki groszku konserwowego
- 150 - 200 g szynki (lub innej chudej wędliny)
- 50 g miękkiego masła
- pieprz
Przygotowanie:
Zioła, jajko, szynkę i marchewkę pokrój w drobną kostkę. Przesyp do miseczki, dodaj groszek. Dodaj miękkie masło i serek topiony. Wymieszaj, rozcierając (najlepiej widelcem) na gładką masę.
Do około 2 litrów wrzątku wrzuć zawinięty w folię (torebka foliowa lub oryginalne opakowanie) ser żółty i gotuj tak przez około 5 minut. Ser powinien zmięknąć. Wyjmij go z torebki i rozwałkuj na niezbyt gruby placek.
Rozłóż folię aluminiową (najlepiej grubą), na nią rozściel placek sera i smaruj go przygotowaną masą. Całość szczelnie zawiń folią aluminiową i dostaw do lodówki (najlepiej na noc). Po zastygnięciu i schłodzeniu rolada nadaje się do krojenia. Świetnie smakuje jako przekąska, na kanapki lub jako dodatek do mięs.
Smacznego!
7 komentarze
Pysznie wygląda! Będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńzapisałam! brzmi baardzo smakowicie.
OdpowiedzUsuńfajny pomysł , takiej rolady jeszcze nie widziałam, bardo dobry pomysł na świąteczny stół:)
OdpowiedzUsuńw następnym tygodniu biorę się za zrobienie tej roladki ! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam
OdpowiedzUsuńczy tarty ser moze byc ma 500 gr
OdpowiedzUsuńniestety, wydaje mi się, że tarty ser zupełnie się nie nadaje, ponieważ musi to być masa bardzo jednolita, a nie jestem pewna czy z tartego się taką uzyska. Tarty może się zbyt szybko rozpuścić i pozostanie mocno płynący, a w przypadku tej rolady ser na zewnątrz powinien być zbity i dać się kroić jak normalny żółty ser. Jeśli chcesz próbować z tartym to daj znać jak wyszło. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i Twoją opinię :) Zapraszam ponownie!