Zawsze zastanawiało mnie czy właściwie jest sens domowego kręcenia lodów. Jednak zawsze chciałam sprawdzić czy będę umiała :) Okazuje się to nietrudne, wymaga czasu, ale efekt jest wspaniały. Lody domowe moim zdaniem są smaczniejsze niż sklepowe, a przede wszystkim, pozbawione "ciekawych" dodatków. 

Z tej ilości składników, którą podaję wychodzi około 1 litra lodów. 

Do mrożenia polecam użyć dość długiego ale i głębokiego pojemnika (np. do przechowywania żywności).

Składniki:

+opcjonalnie dodatki: kakao, owoce

Przygotowanie:

Mleko ugotuj w małym garnuszku z częścią cukru.

W tym czasie ucieraj żółtka z resztą cukru, w miseczce wstawionej do garnka z wrzątkiem, aż do uzyskania jednolitej, białej, gęstej masy. 

Po zagotowaniu mleka wlewaj je delikatnym strumieniem do miseczki z masą żółtkową (tu przyda się Mąż lub ktoś inny, pomocny, bo dobrze jest w  tym samym czasie wszystko nadal mieszać - aby uniknąć ścięcia jajek). Całą masę odstaw do ostygnięcia.

Ubij śmietanę i mieszaj z ostudzoną masą z żółtek. 

W tym momencie możesz całą masę podzielić na dwie, dodając do jednej np. kakao lub borówki. 

Przelej do naczynia, w którym będziesz mrozić.

Wstaw do zamrażarki.

Aby uniknąć kryształków lodu w lodach po ich zamrożeniu, należy wcześniej, po wstawieniu do zamrażarki, co godzinę je wymieszać. Co godzinę około 3-4 razy. Im częściej będziesz powtarzać ten proces, tym gładszą konsystencję będą miały Twoje lody. 

Później zostaw lody do całkowitego stwardnienia.

Smacznego!