Witam w mojej kuchni! Rozejrzyj się i wybierz coś pysznego ;)

Proste Pesto

Autorka 19:23 , , , , ,

Po raz pierwszy spróbowałam u D., przygotowane przez jej teściówkę. Było obłędne, a znaleziony później w sieci przepis - uprościłam. Nie dlatego, że był skomplikowany :) pesto nie może takie być! Nie miałam po prostu orzechów pinii, ani parmezanu. Wyszło świetnie! Od dnia, kiedy zrobiłam to pesto po swojemu, mąż nie chce innego :)
Czy Wam posmakuje, nie wiem. "Pesto albo się kocha, albo nienawidzi" :) Coś w  tym jest.


Składniki:
  • makaron spaghetti
  • pęczek bazylii (świeżej!)
  • ok. 50 ml oliwy z oliwek
  • ząbek czosnku
  • ostry ser tary 
  • sól


Przygotowanie:
Makaron ugotuj wg przepisu na opakowaniu.

Do pojemnika od blendera wsyp liście bazylii, ząbek czosnku, sól i zalej oliwą. Wszystko miksuj. Dodaj tarty ser.

Sosem polewaj makaron.
Świetnym dodatkiem są świeże pomidorki koktajlowe.

Wskazówka dot. hodowli i "skubania" bazylii:
Jeśli chcemy cieszyć się pięknym krzaczkiem bazylii na parapecie, nie musimy po każdej potrawie typu pesto (które potrzebuje spore jej ilości) kupować świeżego krzaczka. Wystarczy umiejętnie zrywać dojrzałe liście. W pierwszej kolejności zrywamy te największe. Większe już nie urosną, a mogą zwiędnąć. Usunięcie dojrzałych liści powoduje szybsze narastanie młodych. Jeśli nasze pędy są już wysokie, polecam zrywanie wierzchołkowych listków i pozostawianie "oczek" w kątach liści niżej wyrastających. Dzięki temu nakłonimy roślinę do szybszego krzewienia. 
Krzaczek radzę podlewać codziennie, ale do podstawki - dzięki temu nie zapleśnieje nam ziemia w doniczce. Bazylia lubi też codzienne zraszanie wodą.

Smacznego!

Wypróbuj również:

3 komentarze

  1. Heja ;)
    Wygląda pychotkowo :) i chyba się skuszę mimo, że nie za bardzo przepadam za pesto ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. miło mi :) polecam, oczywiście

    OdpowiedzUsuń
  3. Szybko i lekko. Idealne danie na letnie dni;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i Twoją opinię :) Zapraszam ponownie!