Klopsiki z karpia z suszonymi owocami
Zainteresował mnie ten przepis niemal od pierwszego przeczytania. Pochodzi z książki "Ryby są super". Polecam Wam jako alternatywę dla tradycyjnego karpia. Śmiało mogę również polecić te klopsiki tym, którzy fanami tej ryby nie są. Smak ryby jest ciekawie skomponowany z suszonymi owocami, a kasza nadaje ciekawej konsystencji - jest co ugryźć :) Ja nieco tu namieszałam, użyłam innych przypraw i zamiast zmielonej ryby postanowiłam karpia posiekać jak na tatar. Całość zagęściłam jeszcze dodatkowo kaszą manną (można użyć bułki tartej).
SKŁADNIKI:
(około 12 klopsików)
- 0,5 kg płatów karpia
- 50 g suszonych śliwek
- 50 g suszonej żurawiny
- 100 g kaszy jęczmiennej
- 1 ząbek czosnku
- 1 jajko
- 2 łyżki kaszy manny
- łyżeczka ziaren kolendry (lub pół pęczka świeżej)
- olej do smażenia
- sól
PRZYGOTOWANIE:
Kaszę jęczmienną ugotuj w lekko osolonej wodzie, osącz i odstaw do ostygnięcia.
Płaty karpia oczyść i osusz papierowym ręcznikiem do momentu aż będzie on czysty (nie będzie barwił się krwią ryby - dzięki temu maksymalnie ograniczysz specyficzny posmak karpia).
Posiekaj go na drobną kostkę i przełóż do miseczki.
Śliwki i żurawinę posiekaj na drobną kostkę.
Czosnek rozetrzyj lub posiekaj.
Wszystkie składniki połącz ze sobą, dodaj całe jajko i wymieszaj.
Ziarna kolendry utrzyj w moździerzu i dodaj do masy. Przypraw do smaku odrobiną soli.
Masę, jeśli jest zbyt rzadka (powinna przypominać masę na kotlety mielone) zagęść kaszą manną.
Rozgrzej olej na głębokiej patelni i smaż klopsiki na wolnym ogniu. Po smażeniu mogą pozostać w środku surowe, bo przed podaniem należy klopsiki chwilę podpiec w piekarniku.
Przełóż klopsiki do naczynia żaroodpornego i podpiecz przed podaniem w piekarniku nagrzanym do 180 stopni z termoobiegiem, przez 5 minut (max).
Podawaj z sosami do ryby.
Smacznego!
0 komentarze
Dziękuję za odwiedziny i Twoją opinię :) Zapraszam ponownie!