Przydymione penne w sosie śmietanowo - serowym
Przepis BAZUJĄCY na smaku tradycyjnej Carbonary. Nie jest to przepis na oryginalną włoską Carbonarę - nie ma tu jajka, jest czosnek i śmietana. Zanim znalazłam przepis na właściwą carbonarę, przygotowałam tę, własną, w oparciu o smak Pasty, którą jadłam w restauracji.
"Przydymione", bo z wędzonym boczkiem :)
(na 2 porcje)
- makaron penne
- 1 mała cebulka
- 4 plastry wędzonego boczku
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżeczki serka topionego (sprawdziłam: "Do smarowania" i taki w kiełbasce)
- 200 ml śmietany 18% (słodkiej, np. Łaciata)
- świeża bazylia
- pieprz świeżo mielony
- szczypta Kucharka
Makaron ugotuj wg przepisu na opakowaniu, pamiętając o dodaniu oliwy.
Boczek pokrój w paseczki i usmaż na chrupiąco. Najlepiej na patelni bez tłuszczu - wystarczająca jego ilość wysmaży się z boczku.
W drobną kosteczkę pokrój czosnek i cebulkę.
Czosnek dorzuć do boczku i, kiedy zacznie już syczeć, dorzuć cebulkę.
Zlej wytopiony tłuszcz.
Dodaj serek topiony i przez chwilę go rozpuszczaj. Po ok. 2 minutach (jeszcze zanim się całkowicie rozpuścił) do zawartości patelni dodaj śmietanę i świeże zioła. Pamiętaj, aby świeżych ziół nie kroić metalowym niożem - tracą wtedy wszystkie wartości odżywcze. Polecam porwanie ich w palcach albo krojenie nożem ceramicznym.
Doprawianie przyprawami z solą pozostaw na sam koniec, bo gęstniejąca śmietana, tracąc wodę, staje się intensywniejsza w smaku i łatwo wtedy o przesolenie potrawy.
Makaron można podawać polany sosem, lub po wymieszaniu z sosem w garnku.
Smacznego!
0 komentarze
Dziękuję za odwiedziny i Twoją opinię :) Zapraszam ponownie!